- Z początkiem maja odbyło się posiedzenie Komisji Ekologii i Ochrony Powietrza RMK, podczas którego podjęto decyzje dotyczące planowanych na ten rok inwestycji.
- Do większych przedsięwzięć Zarządu Zieleni Miejskiej należą stworzenie Zielonego Placu Grzegórzeckiego oraz rewitalizacja Bulwarów Wiślanych.
- Pandemia obnażyła niedostatek terenów zielonych, szczególnie dużych parków, a nade wszystko lasów – przekonuje radny Łukasz Maślona.
Lepsza jakość zieleni, większe bezpieczeństwo mieszkańców
Podstawowymi zadaniami ZZM na ten rok jest zagospodarowanie istniejących już terenów. Więcej zieleni w Krakowie pojawi się nie tylko dzięki sianiu nowych łąk czy sadzeniu drzewek, ale również odpowiedniej pielęgnacji gleby. Jedną z inwestycji ma być także zakup specjalistycznego urządzenia, badającego głębokość osadzenia drzew w gruncie. Dzięki takiemu sprzętowi będziemy mieli możliwość sprawdzenia starych drzew, by nie powtórzyły się sytuacje, jak niedawno na Plantach, gdy przewrócił się kasztanowiec – przekonuje Łukasz Pawlik, zastępca dyrektora zarządu ZZM w Krakowie. Ma to przede wszystkim poprawić bezpieczeństwo – dodaje.
Nowe parki kieszonkowe
Kolejnym pomysłem jest stworzenie mini parków. Do tej pory powstały one już w kilkudziesięciu lokalizacjach i niezmiennie cieszą się dużym zainteresowaniem mieszkańców. W tym roku powstaną kolejne trzy m.in. przy ul. Wita Stwosza oraz Fabrycznej. Ma to być przestrzeń sprzyjająca odpoczynkowi, rekreacji oraz organizacji wydarzeń kulturalnych. Zaletą tego rozwiązania jest fakt, że do stworzenia parków kieszonkowych nie potrzeba dużej powierzchni. Zazwyczaj na cele rewitalizacji wykorzystuje się już istniejące, zaniedbane zieleńce.
Czy potrzebujemy więcej zieleni w Krakowie?
Jedną z większych inwestycji na ten rok jest stworzenie Zielonego Placu Grzegórzeckiego. Połączy on Planty Dietlowskie z Plantami Daszyńskiego. Ma to być przyjazna dla mieszkańców przestrzeń, nawiązująca do historycznych walorów dzielnicy. Ciekawym pomysłem na ich uwydatnienie będzie m.in. stworzenie rysunków w nawierzchni parku pokazujących przebieg starego koryta Wisły. Co więcej, powstanie tam nowa, sprzyjająca rekreacji mała architektura i ekologiczne rozwiązania takie jak ogrody deszczowe. Na terenie placu zostanie zasadzonych ponad 110 nowych drzew. Wszyscy mamy przed oczami tłumy krakowianek i krakowian odwiedzających w momentach luzowania obostrzeń skwery, parki, a szczególnie właśnie lasy, w tym te nieliczne miejskie. Warto też wspomnieć, że Kraków ma jedną z najniższych w Polsce powierzchni terenów leśnych w granicach miasta (niecałe 5 proc.) – tłumaczy radny Łukasz Maślona. Jego zdaniem Kraków wciąż ma wiele do zrobienia w zakresie tworzenia nowych parków i lasów.
